Ja i dieta – to związek nieco mniej burzliwy niż ja i sport (» Nie zasługuję na ładny strój do ćwiczeń) z dosyć prostej przyczyny: na diecie nie byłam nigdy.Continue Reading
Wrzesień w 5 zmysłach, czyli podsumowanie miesiąca
Uwielbiam czytać u innych podsumowania miesiąca, bo kojarzą mi się z zamierzchłymi początkami zerosów, kiedy blogi bardziej niż dopracowane magazyny przypominały osobiste pamiętniczki upubliczniane z wielką nieśmiałością. Continue Reading
Hello sadness, my old friend
Moim największym hobby (i generalnie sposobem na życie) jest poddawanie własnych emocji i doświadczeń wnikliwej refleksji, co w dyskursie psychologicznym nosi wdzięczną nazwę inteligencji intrapersonalnej. W praktyce wygląda to tak, że chodzę, przeżywam, a potem o tym myślę – i znowu przeżywam to, co pomyślałam – i tak dalej. Continue Reading